Dlaczego powinieneś zainwestować w ecommerce marketing automation i co mogę dla Ciebie zrobić

Działanie jako marketing managera nauczyło mnie jednej rzeczy – nieważne, ile ruchu przyciągniesz na stronę swojego sklepu, jeśli klienci nie kupują, to cały wysiłek idzie na marne. Można wydawać tysiące złotych na reklamy, testować kolejne kampanie, poprawiać ofertę, a i tak większość odwiedzających po prostu zamknie stronę i nigdy nie wróci.

Właśnie dlatego zdecydowałem się dodatkowo wpierać moich klientów  w obszarze marketing automation. Nie dlatego, że to modne hasło w świecie e-commerce, ale dlatego, że to realne narzędzie, które pomaga firmom sprzedawać więcej bez konieczności ciągłego przepalania budżetów na reklamę.

Klienci odchodzą, zanim kupią

Wielu przedsiębiorców nie zdaje sobie sprawy, jak wiele pieniędzy tracą każdego dnia przez brak odpowiedniej komunikacji z klientem.

Jeśli masz sklep internetowy, pomyśl przez chwilę:

  • Ile osób odwiedza Twoją stronę, ale nie kupuje?
  • Ile osób dodaje produkt do koszyka, ale nigdy nie finalizuje zamówienia?
  • Ile osób kupuje raz i nigdy do Ciebie nie wraca?

Przez lata zajmowałem się różnymi obszarami marketingu i sprzedaży. Testowałem różne strategie, optymalizowałem oferty, szukałem nowych źródeł ruchu. Ale cały czas wracałem do jednego wniosku: nawet najlepsza reklama nie pomoże, jeśli nie wykorzystuje się w pełni potencjału klientów, którzy już Cię odwiedzili.

Dlaczego marketing automation?

Automatyzacja marketingu to coś więcej niż wysyłka newsletterów. To sposób na zrozumienie, jak zachowują się klienci i reagowanie na ich potrzeby w odpowiednich momentach.

Dzięki temu sprzedawcy mogą m.in:

  • Ratować porzucone koszyki – zamiast tracić klientów, którzy dodali produkty do koszyka, ale nie sfinalizowali zakupu, można wysyłać im automatyczne przypomnienia e-mailowe lub SMS, zachęcając do dokończenia zamówienia.

  • Przypominać o przeglądanych produktach – zamiast pozwalać użytkownikom zapomnieć o produktach, które oglądali, system automatycznie wysyła im powiadomienia z przypomnieniem i propozycją powrotu na stronę.

  • Zwiększać wartość koszyka dzięki cross-sellingowi – zamiast pozostawiać klientowi wybór przypadkowych produktów, można sugerować mu uzupełniające akcesoria i zestawy, co podnosi średnią wartość zamówienia.

  • Wysyłać rekomendacje produktowe – zamiast prezentować losowe oferty, system analizuje historię przeglądania i zakupów, by proponować klientom produkty, które ich faktycznie interesują.

  • Zachęcać klientów do powrotu – zamiast czekać, aż klient sam wróci do sklepu, można wysyłać mu wiadomości przypominające o wartościach marki i ofercie specjalnej, by zwiększyć szansę na ponowny zakup.

  • Automatyzować zapis do newslettera – zamiast pozostawiać nowych subskrybentów bez informacji, można wysyłać im powitalne wiadomości, przedstawiające markę i ofertę, zachęcając do pierwszego zakupu.

  • Zbierać opinie o sklepie – zamiast biernie czekać na recenzje, system automatycznie wysyła prośby o opinie na Google i innych platformach, co wzmacnia wiarygodność sklepu i przyciąga nowych klientów.

  • Informować klientów o nowościach i promocjach – zamiast liczyć, że sami zajrzą na stronę, można powiadamiać ich o nowych produktach, zniżkach i specjalnych ofertach, zwiększając ich zaangażowanie.

  • Alarmować o zmianach cen – zamiast pozwolić klientowi opuścić stronę i zapomnieć o produkcie, można informować go o spadku ceny oglądanych artykułów, zwiększając szansę na konwersję.

  • Ostrzegać o niskim stanie magazynowym – zamiast tracić klientów przez niezdecydowanie, można wysyłać powiadomienia o ograniczonej dostępności produktu, co motywuje do szybszej decyzji zakupowej.

    A to nie są wszystkie możliwości systemu Marketing Automation. Jest ich dużo więcej.

Dla mnie to była prawdziwa zmiana perspektywy. Zamiast skupiać się tylko na tym, jak przyciągnąć ruch do sklepu, zacząłem myśleć o tym, jak najlepiej wykorzystać ruch, który już jest.

Największym błędem, jaki popełnia wielu właścicieli sklepów internetowych, jest myślenie, że ich problemem jest „za mało klientów”. Często nie chodzi o to, że sklep nie przyciąga wystarczającej liczby użytkowników. Chodzi o to, że nie potrafi skutecznie zamienić odwiedzających w kupujących..

Jak mogę pomóc Twojej firmie?

Wdrażam gotowe rozwiązania marketing automation z wykorzystaniem Edrone, które pomagają sklepom internetowym zwiększać sprzedaż, odzyskiwać klientów i budować lojalność – wszystko w sposób zautomatyzowany i skuteczny.

Dzięki sprawdzonym scenariuszom, Twój sklep zacznie generować lepsze wyniki od pierwszego dnia. Nie musisz budować strategii od zera – ja zajmę się wdrożeniem, konfiguracją i optymalizacją automatyzacji, tak aby działała wydajnie i bez zbędnych komplikacji.

Z kim współpracuję?

Współpracuję z małymi i średnimi firmami, które prowadzą sklepy internetowe i chcą rozwijać sprzedaż poprzez automatyzację marketingu. Pomagam firmom, które chcą skalować sprzedaż, optymalizować procesy i wdrażać nowoczesne rozwiązania, które realnie zwiększają konwersję.

Nie współpracuję z korporacjami ani osobami, które nie wierzą w potencjał marketing automation. Jeśli nie zależy Ci na optymalizacji, nie chcesz testować nowych rozwiązań i szukasz tylko teorii, to prawdopodobnie nie będę odpowiednią osobą do współpracy. 

 Gwarancja satysfakcji

Jeśli wdrożę marketing automation w Twoim sklepie internetowym od podstaw i w ciągu 30 dni od wdrożenia nie wygeneruje on dodatkowego przychodu, zwrócę Ci pełną kwotę za usługę mojego wdrożenia. Działam w oparciu o realne efekty, a nie puste obietnice.

 

Jeśli chcesz zobaczyć, jak wdrożenie marketing automation może pomóc Twojej firmie – po prostu spróbuj. Skontaktuj się ze mną.
Możesz być zaskoczony, jak wiele zmienia się, gdy zaczniesz mądrze wykorzystywać klientów, którzy już Cię odwiedzili.

👉 Skontaktuj się ze mną